niedziela, 3 stycznia 2016

Malowanie mebli / Painting furniture - moje prace / my works #1

Bardzo lubię malować meble. Odpręża mnie to, relaksuje i daje dużo satysfakcji, ale jest też to konkretna praca, z nieraz bardzo spektakularnymi efektami. 
Komoda ze zdjęć była konkretna, bo dość duża, ale malowanie było proste. Miało być gładko, równo, na biało. Stylizacja mebli z przecierkami, warstwowe malowanie, chippy look - to nieraz spore wyzwanie. Zaplanować kolory, dobrać farby, technikę, produkty do wykończenia pracy. Sama praca też jest bardziej czasochłonna, wymaga więcej energii i kreatywności.
Tutaj - prosta przyjemność, bez wahania i wątpliwości. Otworzyłam puszkę białej farby Milk z Autentico, położyłam trzy warstwy, zawoskowałam całość bezbarwnym woskiem, wypolerowałam i gotowe! 





3 komentarze:

  1. Mam pytanie. Czy po malowaniu tą farbą trzeba koniecznie nanosić jeszcze wosk i polerować?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, trzeba ją zaimpregnować woskiem lub lakierem (tu zdecydowaniem polecam Sealer z Autentico, aby uniknąć żółknięcia farby). Oczywiście mebel może też zostać nie zaimpregnowany, ale wówczas farba będzie bardziej narażona na uszkodzenia, zabrudzenia, działanie wody itd.
    Pozdrawiam,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo za informację.

    OdpowiedzUsuń